niedziela, 4 listopada 2012

artystyczne spełnienie part 2

zrobiło się dziś wiosennie. słonko przepięknie świeci zupełnie nie listopadowo a w szkole "dzieci" robiły kosze z kwiatami, słodyczami, warzywami i z tym co było pod ręką.





powyższe kosze spod Mohakowej ręki nie bez przyczyny sfotografowane zostały dopiero w domu - bo jakby wyglądało rozczulanie się nad własną robotą i fotografowanie jej przy wszystkich ;p
 natomiast kosze poniższe to już bardzo radosna twórczość koleżanek z klasy, cóż, ile rąk tyle pomysłów ;)










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz