sobota, 28 kwietnia 2012

valami más...

 ciąg dalszy ostatniego artystycznego wpisu , olśnienie nastąpiło całkiem niedawno, akcja dość szybka,  lakier jeszcze nie zdążył wyschnąć a serwetki leżały prawie rok bo pomysłu nie było, ale chyba dobrze że grzecznie czekały bo słoik jak i stara puszka po cukieraskach wyglądają dość zgrabnie w nowych wdziankach.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz