dawno mnie tu nie było. a to święta z to sylwester, a to jakaś wewnętrzna niemoc i tak to właśnie nie wiadomo kiedy zleciało ;)
nowy rok to niby czas postanowień. ale po co? ja mam chyba zbyt słabą silną wolę by coś postanawiać, bo życie i tak te postanowienia weryfikuje samo..wiem że powinnam coś zmienić ale chyba tego że jestem nieco rozchwiana emocjonalnie to nie zmienię...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz