chyba jednak nie aż tak silna, jak mogłoby się wydawać. idzie ciągle pod górę, ale zamiast zdobywać kolejne wierzchołki, ciągle za kolejnym wzniesieniem, gdy już prawie zaczyna atak na szczyt, pojawia się wielki dół i znów górka i znów dół, i znów górka, a szczyt ciągle przykrywają czarne chmury, z których bardzo rzadko i na bardzo krótko wygląda słońce. wie, że nie powinna się poddawać, ale czasem po prostu nie ma innego wyjścia. wie, że kiedyś słońce pojawi się na dłużej, ale to jeszcze nie teraz. wie, że powinna się uśmiechać, ale nie ma ku temu wystarczających powodów. powinna być silna, ale nie jest. chce być silna, ale czasem nie wystarczy chcieć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz