poniedziałek, 17 lutego 2014

szukała wiosny

ale nie znalazła. Wie, że wiosna przyjdzie dopiero wtedy, gdy Ona zobaczy ją w sobie. Ale chyba jest na to za wcześnie. Wiosna do niej przychodzi zazwyczaj w październiku, wtedy Ona ma zazwyczaj w sercu maj. A teraz, w lutym? Teraz jest listopad. Co z tego, że pięknie przygrzewa, a gołębie gardzą chlebem? Nic, zupełnie nic, musi zanosić im ziarenka. Może następnym razem będzie o tym pamiętać. Skoro chce ratować świat, to powinna myśleć o wszystkim.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz